Jeśli komuś wydaje się, że zakłady bukmacherskie to szybki i łatwy sposób zarabiania pieniędzy, niestety muszę go rozczarować. Gdyby tak było, żaden bukmacher nie przetrwałby na rynku, a jak widać kolejne zakłady bukmacherskie wyrastają jak grzyby po deszczu. Bardzo często osoby niedoświadczone widzą w zakładach sposób na łatwy i przyjemny zarobek.
Pewniak – łatwy zarobek
Nawet jeśli wszystkie znaki na niebie i ziemi świadczą o zwycięstwie drużyny A nad drużyną B, wynik wcale nie musi być taki oczywisty. Ileż to razy obstawiamy dość duże pieniądze na drużyny, które wiodą prym w piłce nożnej, koszykówce, czy też innej dziedzinie sportowej. Niemożliwe, żeby przegrały, przecież to liderzy. Niestety, często zdarza się, że tzw. „pewniaki”, wcale nie przynoszą upragnionego zwycięstwa. Jesteśmy rozczarowani, a przede wszystkim poirytowani.
Odegram się
I tutaj pojawia się pytanie, co dalej? Przecież muszę odzyskać swoje pieniądze i jeszcze zarobić. Znajomy mówił przecież, że wyciąga z zakładów drugą pensję, więc i ja tak mogę. Zdecydowana większość graczy natychmiast reagując na niepowodzenie, rzuca na szalę większe pieniądze, celem niezwłocznego "odegrania się". Niestety idąc tą drogą najczęściej traci się kolejne pieniądze.
Chcę więcej
Podobnie sytuacja wygląda podczas naszych sukcesów. Udało nam się wygrać większe lub mniejsze pieniądze. Dlaczego więc nie zakończyć dnia z jeszcze większą gotówką. Planujemy już, na co przeznaczymy pieniądze w rzeczywistości ich nie posiadając. Idąc w głąb takiego toku myślenia, bardzo często okazuje się, że zamiast jeszcze bardziej się wzbogacić zostajemy z niczym.
Bądź czujny
Zakłady bukmacherskie, podobnie jak każda odnoga hazardu, potrafi mocno uzależnić - bez względu na to, czy wśród graczy znajdują się osoby młode, starsze, bogatsze czy próbujące się dorobić. Świadomość potencjalnego i szybkiego zarobku potrafi zaślepić. Często tez gracze stosują metodę w postaci stawiania całości zarobionych wcześniej pieniędzy na kolejny zakład. Jest to spory błąd, gdyż w przypadku porażki traci się wszystko.
Zakłady bukmacherskie zazwyczaj ostrzegają o graniu odpowiedzialnym, o graniu z określonym limitem, ale nie do końca ostrzeżenie to trafia do żądnych zwycięstwa graczy.
A uzależnienie może powodować spore problemy. Ileż to już razy ludzie tracili majątki, rodziny, popadali w długi …
Bukmacherka to orzech twardy do zgryzienia. Nawet jeśli specjalnie przygotowane algorytmy zakładów pozwolą wygrać raz czy drugi, należy pamiętać o odpowiedzialnej grze. Chciwość i pazerność na łatwe pieniądze szybko znajdą swoje negatywne odzwierciedlenie. Ponadto, aby grać, trzeba mieć za co. Środki nie mogą pochodzić z budżetu rodzinnego lub z odłożonych na jakiś konkretny cel funduszy. Jeśli tak się staje, emocje biorą górę.
Czasami bardzo trudno powiedzieć sobie dość. Passa może trwać, ale kiedyś się skończy. I to wtedy powinna zaświecić się lampka w głowie, mająca uświadomić graczowi, że pora przestać. Niestety to tylko od niego zależy jaką decyzję podejmie. Jeśli nie jest jeszcze zbyt późno, odpuści. Jeśli jest uzależniony, będzie grał nadal.